Magiczny czas Bożego Narodzenia ma sens, kiedy spędza się go z najbliższymi. Tuż po jasełkach wszyscy uczniowie wraz z dyrektorem szkoły Marcinem Węgłowskim, swymi wychowawcami i nauczycielami rozpoczęli wspólną wigilię. Odświętne stroje, nastrój, w który wprowadził wszystkich występ młodzieży, zapachy potraw złożyły się na wszystko to, co określa się ,,magią świąt”. Po odczytaniu fragmentu o narodzeniu Jezusa wszyscy, jak w rodzinie, chcieli podzielić się z kolegami, wychowawcami i nauczycielami opłatkiem, życząc sobie wszystkiego najlepszego na nadchodzące Święta i Nowy Rok. Nie obyło się bez wzruszeń, uścisków dłoni, ciepłych gestów i życzliwych słów. A że w naszej szkolnej rodzinie wszyscy są sobie bliscy świadczyło to, że życzenia trwały, trwały i trwały… Na pięknie nakrytych i udekorowanych przez młodzież stołach znalazły się postne potrawy jak barszcz z kapustą i grzybami, karp, kompot z suszonych owoców czy ciasta z bakaliami. Uczniowie spędzili ten szkolny dzień zupełnie inaczej niż zwykle. Nikt nigdzie się nie spieszył, był czas na zatrzymanie się w codziennym biegu, ciepłe słowa i gesty oraz wspólne śpiewanie kolęd. Wychowanie młodych ludzi w poszanowaniu tradycji, w poczuciu wspólnoty, którą tworzymy jako szkolna społeczność są tak samo ważne jak przekazywanie wiedzy. To takie chwile jak wigilia w szkolnej rodzinie uczniowie zapamiętują na całe życie, wspominają czas spędzony w murach naszej szkoły i chętnie wracają tu nie tylko we wspomnieniach.
Katarzyna Sas