Jak przejść do historii czyli rzecz o … stuletnich harcerzach

Udostępnij ten wpis

Sto lat minęło od momentu, gdy na terenie naszej szkoły (wówczas Seminarium Nauczycielskie Męskie) została utworzona pierwsza w okolicy drużyna harcerska. Stało się to 15 września 1917 roku, a jej założycielami byli uczniowie : Henryk Ginter i Eugeniusz Kustra. Opiekunem z ramienia szkoły był Władysław Chosia. Drużyna przyjęła imię Bartosza Głowackiego i liczyła na początku działalności 47 harcerzy.

To kolejny fakt historyczny, który jest związany z bogatym dorobkiem naszej szkoły. Aby upamiętnić to wydarzenie Komenda Hufca ZHP w Lipsku zorganizowała w dniach 29- 30 września 2017 roku Zlot z okazji 100- lecia Harcerstwa w Powiecie Lipskim. W organizację Zlotu włączyła się również 18 DSH „Wataha” i jej drużynowy.

Zlot rozpoczął się w piątek i była to część przeznaczona tylko dla harcerzy. Przebiegła ona pod znakiem gry terenowej i ogniska obrzędowego. Gawęda czyli takie harcerskie opowiadanie przy ognisku dotyczyła – jakby inaczej – pierwszej drużyny, która powstała tutaj, w Solcu nad Wisłą. Szkoda, że to ognisko nie odbyło się dwa tygodnie wcześniej – 15 września …

W sobotę zaplanowano uroczystości oficjalne – uroczysty przemarsz do kościoła, msza św., apel i prezentacje związane z historią harcerstwa w soleckich placówkach edukacyjnych. Wzięła w nich udział liczna reprezentacja drużyn harcerskich z okolicy (liczna, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że dwa tygodnie temu były Dni chorągwi Mazowieckiej) i instruktorów, a szczególnie instruktorów – seniorów – których postawa, energia i zapał wzbudziły we mnie szczególny szacunek.

Zlot z okazji 100- lecia harcerstwa był dla mnie wyjątkowym przeżyciem, ale też źródłem … stresu. Byłem odpowiedzialny m.in. za przygotowanie prezentacji dotyczącej historii harcerstwa w mojej szkole, którą trzeba było przedstawić wszystkim uczestnikom zlotu. Nie spodziewałem się, że będzie ich ponad setka . Z drugiej strony praca przy prezentacji pozwoliła mi na zdobycie wielu ciekawych informacji . Jakich ? Chociażby takiej, że jeden z nauczycieli soleckich, instruktor ZHP popłynął w 1935 r. w rejs do Szwecji „Zawiszą Czarnym”, a prawie trzydzieści lat później uczyniło to dwóch uczniów. W szkole istniała drużyna wodna, której członkowie sami budowali sobie kajaki, ba, nawet stanicę wodną. Harcerze wyjeżdżali na dwutygodniowe obozy wędrowne w góry, albo np. rowerem na Mazury. A najstarsza instruktorka przeżyła w dobrym zdrowiu 102 lata.

To wszystko historia, ale jakże piękna. Zlot z okazji 100 – lecia Harcerstwa w Powiecie Lipskim też stał się historią, a wraz z nim do tej historii przeszli ci z moich podopiecznych, którzy byli ze mną – pomagali w organizacji gry terenowej, wspierali wokalnie przy przedstawieniu prezentacji, uczestniczyli we mszy świętej i uroczystym apelu. Może ktoś za kolejne sto lat będzie szukał śladów harcerstwa w Solcu nad Wisłą, dlatego należy zanotować ich nazwiska: Sylwia Podkowińska, Mateusz Rokicki, Marta Wójcik, Weronika Adach, Julia Karaś, Dawid Świstak.

hm. Andrzej Kańkowski

drużynowy 18 DSH „Wataha”, opiekun HKT

Skip to content