Wydaje się, że powoli dobijam do brzegu – coraz trudniej w sposób ciekawy i niekonwencjonalny napisać kolejny artykuł o wycieczce szkolnej. Z drugiej strony wyjazdy z młodzieżą to pewien sposób na wypalenie zawodowe. Na razie działa. Dopóki więc zdrowie jako tako dopisuje jesienią wyruszam w góry. Tym razem jednak udało się pozyskać dofinansowanie z programu „Poznaj Polskę”, więc ta wycieczka miała zupełnie inny charakter, chociaż były i góry. A wyglądało to tak…
Dzień pierwszy – środa 19.X.2022 r.
8.00 Po zapakowaniu się do busa ruszamy w podróż. Przed nami ponad 200 km do Oświęcimia
8.10 Z tyłu busa słychać śpiewy, na razie „na sucho”, bo bez gitary.
9.10 Atmosfera nieco senna, niektórzy podziwiają piękne, jesienne krajobrazy za oknem.
13.15 Dojeżdżamy bezpiecznie do Oświęcimia. Po załatwieniu formalności ( bilety, przejście przez bramki elektroniczne – jedyne jak do tej pory muzeum z takimi zabezpieczeniami, które odwiedziłem) wchodzimy na teren Muzeum Auschwitz- Birkenau . Zwiedzamy z przewodnikiem kolejne budynki byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego, świadectwa niewyobrażalnej zbrodni. Czy to wszystko się naprawdę wydarzyło ? W pamięci pozostaną słowa jednego z byłych więźniów :” Auschwitz nie spadło z nieba” i jego wezwanie: „Nie bądźmy obojętni!”.
16.30- 19.00 Po wyjściu z Muzeum jedziemy busem na nocleg do Poronina.
19.00 – 22.00 Zakwaterowanie. Obiadokolacja. Nieudana wyprawa do sklepu (był zamknięty).Ale udało się złożyć zamówienie na pizzę 🙂 Była też integracja wokalna, tym razem z gitarą. Tutaj okazało się, że: Na jednej z dzikich plaż Kryzysowa narzeczona Zatańczy ( sz) ze mną. Rapapara …(wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi).
22.00 – 6.00 Cisza nocna. Na spacer korytarzem każda pora jest dobra 🙂
Dzień drugi- czwartek, 20.X.2022 r
7.40 Śniadanie. Apetyt proporcjonalny do czasu poświęconego w nocy na sen…
8.30 Gotowi do wędrówki. Udajemy się busem do ronda kuźnickiego, a stamtąd w górę do Kuźnic.
9.00 Początek wędrówki szlakiem turystycznym przez Boczań na Halę Gąsiennicową.
11.00 Docieramy do przełęczy pod Kopami. Pogoda wyśmienita – temperatura ok. 12 stopni Celsjusza, świetna widoczność, słońce. Podziwiamy odsłaniającą się przed nami panoramę górską z Orlą Percią na pierwszym planie.
11.30- 12.30 Schronisko ” Murowaniec” na Hali Gąsiennicowej. Przerwa na odpoczynek i posiłek. Schronisko po remoncie straciło swój poprzedni klimat, to nie tylko moja opinia …
12.30- 14.00 Ostatni odcinek naszej wędrówki- trasa na Kasprowy Wierch. Zdobywamy szczyt (1987 m n.p.m ) już nieco zmęczeni, ale bajeczne widoki wynagradzają nam wysiłek. No i przed nami już teraz tylko z górki i to na lekko, ponieważ do Kuźnic zjeżdżamy wagonikiem PKL. W dalszym ciągu dopisuje nam szczęście – słońce , doskonała przejrzystość powietrza pozwala nam cieszyć się niezapomnianymi widokami.
15.00- 17.30 Zwiedzamy Muzeum Tatrzańskie im. dra Tytusa Chałubińskiego, a potem trochę wolnego czasu na zakup pamiątek na Krupówkach.
18.00 Obiadokolacja i przygotowania do wyjazdu na termy.
19.00- 21.00 Pobyt na basenach termalnych w Szaflarach. Doskonały relaks po górskiej wędrówce. Młodzież odzyskuje wigor, ale czemu większość czasu spędzają w chłodnej wodzie, zamiast w tej cieplejszej ???
21.00 – 22.00 Odpoczynek po termach. Niektórzy okazali się głodni, więc może … pizza?
22.00- 6.00. Na spacer znowu nigdy nie jest za późno… Nocujemy w jednym budynku z grupą młodzieży ze Śląska. Wydaje mi się, że funkcjonowali oni według innej strefy czasowej…
Dzień trzeci – piątek 21.X.2022 r.
7.00 – 8.00 Pobudka, śniadanie, pakowanie (nie u wszystkich w tej kolejności 🙂 )
8.00- 10.15 W drodze do Krakowa. Nocne zmęczenie daje znać o sobie..
10.30- 13.00 Zwiedzamy Kraków. Obowiązkowe zdjęcie ze smokiem, a potem Wzgórze Wawelskie.Zwiedzając Katedrę korzystamy z opieki i fachowej wiedzy pani przewodnik. Wspinamy się na wieżę zegarową i podziwiamy wspaniałą panoramę Krakowa oraz dzwon „Zygmunt”. Następnie Groby Królewskie, miejsce pochówku polskich monarchów i bohaterów narodowych . W Krypcie Wieszczów Narodowych jesteśmy świadkami pięknej recytacji ” Inwokacji” w wykonaniu Igi (chapeau bas!). Później przechodzimy ulicą Kanoniczną na Rynek Główny -serce Krakowa i największy plac średniowiecznej Europy, z zewnątrz podziwiamy Sukiennice , Kościół Mariacki, Barbakan, oraz Bramę Floriańską.
13.00 – 13.40 Przejazd do Wieliczki.
14.00 – 16.30 Zaczynamy zwiedzanie od Muzeum Żup Krakowskich – chyba największy zbiór solniczek w Polsce. Niektórym odpowiadały też atrakcje przygotowane dla nieco młodszych zwiedzających, czyli … kolorowanki:) Potem przyszedł czas na przejście z przewodnikiem Podziemną Trasą Turystyczną Kopalni Soli w Wieliczce. Wykute w soli piękne komory, niesamowite podziemne jeziora, majestatyczne konstrukcje ciesielskie i unikalne solne rzeźby. Blisko 3 kilometry krętych korytarzy, 800 schodów do pokonania i zejście na głębokość 135 metrów pod ziemię.
17.00 Po zwiedzaniu zasłużony posiłek w znanej i lubianej restauracji 🙂
!7.30- 21.30 Podróż powrotna do Solca. Na miejscu czekali już stęsknieni rodzice.
Tyle z notatnika. Na podsumowanie jeszcze przyjdzie czas, ale co ważne- wszyscy wrócili do domu bezpiecznie. Każdemu z uczestników pozostaną z tej wyprawy pewnie inne wrażenia, ale jedno jest pewne – na ich brak nie mogli narzekać:) Taką wycieczkę trudno będzie w przyszłości powtórzyć (zwłaszcza w tej cenie dla ucznia), gdyż uzyskane dofinansowanie pozwoliło na zaplanowanie i realizację jakże bogatego programu. Zresztą, spróbujemy w przyszłym roku. Może się uda ?
Z turystycznym pozdrowieniem
Andrzeja Kańkowskiego